The Resurrectionists & Night Rider
16 czerwca 2015A History Of Rock Music In Ukrainian
2 września 2015The Crystal Cowboy
78.00 zł
2LP, 12″, 33 1/3 RPM, Black Vinyl
Pozostało tylko: 2
Drew Lustman porzuca swój pseudonim "Falty DL" i przywdziewa kapelusz Kowboja, by stworzyć nowe alter ego – "The Crystal Cowboy" – jego najczystszą i najbardziej zwięzłą płytę do tej pory.
Jedenaście utworów to dzieło, które Drew stworzył szybko, bez konotacji i skojarzeń związanych z jego pseudonimem Falty DL. Tworzenie muzyki w małych godzinach porannych odmłodziło jego poczucie eksperymentowania i wolności. Pod tym nowym pseudonimem Drew zaczął tworzyć muzykę, z którą mógłby występować jako DJ lub grać dla przyjaciół, bez presji konceptualnego ciężaru. Podobnie jak wszystkie wielkie projekty Planet Mu i Mr. Lustmana, utwory te znalazły się w skrzynce odbiorczej Mike'a Paradinasa bez zbędnych fanfar, pozwalając muzyce mówić samej za siebie. Album często wykorzystuje tempo lub tropy hardcore i drum & bass, składając utwory trochę jak klocki lego, ale dodając własne, niemal nieprzejrzyste elementy wyrafinowanego soulu i funku, aby nadać szorstkości trochę melodyjnego światła i emocjonalnego przyciągania.
Album otwiera "Watch A Man Die", który przywołuje wspomnienia drum & bassu z połowy lat dziewięćdziesiątych, wplatając delikatne melodie i gładkie smyczki w energiczną perkusję. "Time Machine" jest ciężkim stabem przywołującym hardcore, z pogłosowymi nawoływaniami zwierząt nadającymi utworowi wilgotny klimat dżungli. Delikatne zapętlone soulowe głosy "Angel Flesh" mieszają się z gazową mgiełką na jazzującej perkusji, podczas gdy "Green Technique" łączy intensywny beat i syntezatorowe pętle w mroczny i dezorientujący wir. "Wolves" to melodyjne podejście Drew do dub techno, budujące chrupiącą, toczącą się perkusję i drżące akordy w jeden z wielu głównych punktów albumu. Umieszczony w połowie albumu utwór "Hyena" wykorzystuje połamany wokal divy i powtarza go w intensywnym wycie, prowadząc do utworu tytułowego, którego starannie ułożone jazzowe akordy rhodesa i wokal są zrównoważone z szorstkimi hardcore'owymi przerwami i gęstym zniekształcającym basem, który sprawia, że czujesz się, jakbyś odbijał się na wodzie. Drew zwalnia tempo w utworze "Onyx", w którym raper Le1f po raz pierwszy zaśpiewał wokal na ksylofonie i lekkich rytmach kropel deszczu. Album kończy się pompującym electro "Sykle", którego swędzące, nadpobudliwe rytmy ocierają się o delikatny dziecięcy fortepian i migoczące syntezatory, czyniąc go jednym z najbardziej zapadających w pamięć punktów albumu.
"The Crystal Cowboy prosi słuchacza, by zatracił siebie i wszelkie zahamowania, jakie może mieć, ponieważ poświęca czas, by trzymać cię za rękę i poprowadzić przez swoją ekscytującą i wciągającą krainę czarów. Dobranoc i powodzenia."
Rok wydania | |
---|---|
Nośnik | |
Nośnik [ilość] | 2 |
Kolor | BLACK |
Nagrane strony | 4 |
Rozmiar | 12" |
Prędkość | 33 1/3 RPM |
Kraj | Zagraniczna |
Tracklista
The Crystal Cowboy [LP 12″]
- A 1. Watch A Man Die
- A 2. Time Machine
- A 3. Angel Flesh
- B 1. Green Technique
- B 2. Wolves
- B 3. Hyena
The Crystal Cowboy [LP 12″]
- C 1. The Crystal Cowboy
- C 2. Onyx (Ft. Le1f)
- C 3. The Hatchet
- D 1. Blueberry Fields
- D 2. Sykle