Furia
17 czerwca 2015Pitch Black Prism
80.00 zł
LP, 12″, 33 1/3 RPM, Black Vinyl
Pozostało tylko: 1
Każdy rok wymaga zimowych płyt. Tych dźwięków, po które sięgasz, gdy cykliczny mróz wyzwala w tobie pragnienie lodowatych syntezatorów i złowrogiej perkusji. To właśnie tam znajdziesz Alias' Pitch Black Prism, na przemian ponury i piękny album zbudowany dla słuchawek i gradobicia.
"Obrazem, który utkwił mi w głowie dla jego tonacji, była postać oświetlona tuż poza zasięgiem całkowitej ciemności", mówi Alias. "Pracowałem nad nim głównie nocą, więc zdecydowanie ma więcej nocnego klimatu niż którykolwiek z moich poprzednich albumów".
To trafna metafora dla mieszkańca Maine. Niewiele miejsc może pochwalić się tak surowym klimatem, złowieszczymi lasami i poszarpanymi liniami brzegowymi. Można poczuć, jak klimat i geografia wywierają brutalną siłę na kontury Pitch Black Prism. Nic dziwnego, że najbliżsi stylistycznie rówieśnicy Aliasa to Burial, Boards of Canada i Aphex Twin – wszyscy oni pochodzą z Anglii, krainy nieba w kolorze trupów.
Weźmy na przykład niesamowity staccato stomp z "Amber Revisions", który wyczarowuje obraz cennego diamentu zakopanego pod lawiną. Jest "Gold cLOUDEAD Skiez", który odtwarza upiorne światło słabego słońca odbijającego się od lodowej łachy. Jest "Vallejo's Sapphire Views", z niemal nostalgicznym lamentem za zielenią East Bay, która tonie w rzeczywistości podziału kontynentalnego i subarktycznej pogody.
Gościnne wokale pojawiają się tylko na dwóch rzeźbach dłuta współzałożyciela Anticon. W "Indiiggo" głos Therese Workman jest pocięty i przesunięty w eterycznym stylu: słowo "zrozumienie" jest zapętlone w kółko, aż w końcu je zrozumiesz. Z kolei "Crimson Across It" przynosi ponowne spotkanie z Doseone, który szydzi z "kapitalistycznego śmiecia", jednocześnie wypuszczając dzikie zaklęcia szamana.
Pitch Black Prism jest oszałamiającą kontynuacją wydanego w 2011 roku Fever Dream, który Pitchfork nazwał "bardzo satysfakcjonującym" i okrzyknął go za "gęste groove" i "niedopowiedziane, ale pozostające w pamięci melodie". Resurgam z 2008 roku zdobył podobne pochwały, a A.V. Club wspomniał o jego "nienagannym uchu do rytmu" i "całkiem krystalicznej rozległości".
Najnowsze dzieło mieszkańca Portland w stanie Maine odzwierciedla również nowe podejście do pracy.
"To pierwszy album, który zrobiłem używając całego oprogramowania" – mówi Alias. "Użyłem Native Instruments Machine zamiast MPC, ponieważ byłem znudzony i chciałem to zmienić i utrzymać to interesujące. Na początku czułem, że spieprzyłem sprawę, bo nie wiedziałem co robię i musiałem nauczyć się zupełnie nowego procesu – ale to właśnie sprawiło, że było fajnie."
To pojęcie zabawy nie jest całkowicie zanurzone w lodowatych taflach. Są też momenty ekstremalnej jasności i olśniewającego koloru. Jeśli dobrze się wsłuchasz, zauważysz, że ta idea ucieleśnia się w piosenkach nazwanych od różnych klejnotów i ezoterycznych odcieni. Jednak Pitch Black Prism jest tym, co dominuje – fenomenem punktu świetlnego na końcu tunelu; rodzajem rzeczy, na którą będziesz chciał zwrócić uwagę, aby przetrwać.
Tracklista
A1 Ghost Cloudz
A2 Crimson Across It
A3 Vermilion Coda
A4 Amber Revisions
A5 Gold Clouddead Skiez
A6 Joseph Greenleaf Mornings
B1 Pistachio Payoff
B2 Vallejo's Sapphire Views
B3 Indiiggo
B4 Amethyst Afternoon
B5 Pitch Black Prism
B6 Slackened Onyx
B7 Aikotune
Rok wydania | |
---|---|
Nośnik | |
Nośnik [ilość] | 1 |
Rodzaj wydania | ORIGINAL |
Kolor | BLACK |
Nagrane strony | 2 |
Rozmiar | 12" |
Prędkość | 33 1/3 RPM |
Kraj | Zagraniczna |
Tracklista
- A 1. Ghost Cloudz
- A 2. Crimson Across It
- A 3. Vermilion Coda
- A 4. Amber Revisions
- A 5. Gold Clouddead Skiez
- A 6. Joseph Greenleaf Mornings
- B 1. Pistachio Payoff
- B 2. Vallejo’s Sapphire Views
- B 3. Indiiggo
- B 4. Amethyst Afternoon
- B 5. Pitch Black Prism
- B 6. Slackened Onyx
- B 7. Aikotune