Furia
17 czerwca 2015G Is For Deep
53.00 zł
CD, Digipack
Pozostało tylko: 1
"Od pierwszych chwil jest jasne, że G Is for Deep to inny rodzaj bestii. Pierwszy solowy album Adama "Doseone" Druckera dla wytwórni, którą założył piętnaście lat temu, ukazuje ten jednoosobowy zespół z Oakland, bardziej nagi lirycznie niż kiedykolwiek, śpiewający zamiast rapować, ubrany w Technicolorowy wir syntezatora, automatu perkusyjnego, zhakowanego Gameboya i warstwowego głosu. Nazwanie tego popem może być mylące, ale rzeczywiście są tu chóry. Nazwanie tego R&B może być mylące, ale są to piosenki o wzlotach i upadkach jednego ciężko pracującego człowieka z życiem, miłością, przyjaźnią i strachem. Po latach innowacji w projektach takich jak cLOUDDEAD, 13 & God, Themselves i Subtle, Dose powraca samotnie z jedną z najjaśniejszych płyt w swojej karierze. Poprzez pracę w tych innych grupach, jak również w oczekującej współpracy z Nevermen, Mike Patton i Tunde Adebimpe z TV on the Radio, Dose doskonalił swoje umiejętności produkcyjne, aż do momentu, gdy mógł tworzyć muzykę, którą słyszał w swojej głowie. Jego celem na Deep było właśnie to – skomponowanie dziesięciu oryginalnych utworów, a nie tylko nagrywanie i łapanie tego, co się pojawi. W międzyczasie wypróbowywał instrumentale przy wypełnionej po brzegi sali w San Francisco, oddziale wpływowego klubu Low End Theory w Los Angeles. Jeśli chodzi o wokale, przyjął inne podejście. Dążąc do spontaniczności swoich rapów, ale uznając swoje ograniczenia jako wokalista, Dose otaczał się nocą stronami nieposortowanych tekstów, pił ogromne ilości whisky i śpiewał na najwyższych obrotach. O 7:00 rano, z dzbankiem kawy, wracał do każdej części i nagrywał ją na nowo na kamiennej trzeźwości. W końcu G Is for Deep jest czymś zarówno przemyślanym jak i impulsywnym, w równej mierze mózgiem i sercem. Piosenki takie jak otwierający album "Dancing X" mają w sobie maniakalną elektryczność, basowe kopnięcia i bulgoczące klawisze poppingują i pulsują w dziwnie harmonijnej synchronizacji. "I Fell" nie boi się być hałaśliwym, nawet gdy obejmuje melodię – idealny słuchowy kontrapunkt dla tematu, w którym nie chce się niczego więcej niż zakochać, ale jest się całkowicie zamkniętym przeciwko temu rezultatowi. "Therapist This" powoli wyrasta ze swojego niskiego początku w górujący rodzaj maksymalnego soulu, gdy Dose śpiewa o winie jako "przerażającym kościele zbudowanym z czarnego kamienia". Jego głos jest na przemian potężnym chórem, przyjaznym szeptem, zdradzonym warczeniem. Album brzęczy jak neonowa żarówka, co stanowi uroczy kontrast z ostatecznym pytaniem, postawionym w "The Bends" – "Czego dokładnie nie rozumiesz w bluesie?".
Tracklista
1 Dancing X 3:29
2 Lastlife 4:05
3 I Fell 5:18
4 Thy Pattern 4:02
5 Therapist This 3:54
6 End & Egg 4:05
7 Owlshark 3:26
8 See Answer 3:43
9 Arm & Armageddon 4:20
10 The Bends 5:05
Rok wydania | |
---|---|
Nośnik | |
Nośnik [ilość] | 1 |
Rodzaj wydania | ORIGINAL |
Opakowanie | DIGIPACK |
Kraj | Zagraniczna |
Tracklista
- 1. Dancing X00:03:29
- 2. Lastlife00:04:05
- 3. I Fell00:05:18
- 4. Thy Pattern00:04:02
- 5. Therapist This00:03:54
- 6. End & Egg00:04:05
- 7. Owlshark00:03:26
- 8. See Answer00:03:43
- 9. Arm & Armageddon00:04:20
- 10. The Bends00:05:05