Sklep

Godzina Krzywd
16 czerwca 2015
A History Of Rock Music In Ukrainian
2 września 2015

So You Are… So You’ll Be

110.00 

LP, 12″, 33 1/3 RPM, Black Vinyl, Gatefold

Pozostało tylko: 4

SKU: 0790377034219 Kategorie: , Tagi:
artysta: White Hills
wydawnictwo: Thrill Jockey Records
numer katalogowy: THRILL 342 LP

So You Are…So You'll Be jest siódmym studyjnym albumem White Hills i został nagrany z Martinem Bisi (Sonic Youth, Brian Eno, Swans) w BC Studios, gdzie White Hills nagrali również "Frying On This Rock" z 2012 roku.

 

Długo po tym jak człowiek przestanie istnieć, długo po tym jak góry wpadną do morza, długo po tym jak oceany wyschną, długo po tym jak słońce wybuchnie i wyparuje z planety Ziemia – ślad ludzkości we wszechświecie będzie nadal odczuwalny. Będzie to kolista fala radiowa wytworzona w XX i XXI wieku, która przez całą wieczność będzie podróżować w kosmos, jak gdyby była spowodowana przez mały kamyk wrzucony do idealnie nieruchomego stawu. I ta cienka, elegancka fala będzie zawierała jedyne pozostałości tego, czym byliśmy. W niej znajdą się wszystkie nasze filmy, radio, telewizja, komunikacja elektroniczna i działalność internetowa. Będzie zawierała całą naszą sztukę, historię, wiadomości i rozrywkę, w całej jej głupocie, chwale, niekonsekwencji i błyskotliwości, zmierzając przez pustkę aż po kres czasu.

 

I jadąc na tej fali, poza Ramieniem Oriona, przez Bramę Tannhausera, aż do głębokiego pola Hubble'a, będą najjaśniejsze impulsy informacji zakodowane w szczytach i dołach. I kiedy ten impuls dotrze tam, gdzie sama ewolucja przekształciła się w coś nowego, uderzy w odpowiednik istoty, która zwróci się do odpowiednika przyjaciela i użyje swojego odpowiednika ust, aby powiedzieć odpowiednik: " Koleś…. Poważnie… Koleś… Czy ty to właśnie słyszałeś?".

 

Bo nowojorskie space rockowe trio White Hills są przeciwieństwem komety. Zasysają eksplozję energii z powierzchni Ziemi; z historii wzmocnionej muzyki rockowej, z pogody, z duchowości, z adrenaliny, z historii syntezowanej muzyki elektronicznej, z używania substancji, z filozofii, z przyjaciół i wrogów, z pierdolonej elektryczności, i skupiają ją w oślepiającą wiązkę energii, którą odbijają z powrotem w pustkę. A ta wiązka to wiadomość. To oświadczenie, w którym czytamy: "Pieprzyć was. Jesteśmy tutaj. Dajemy czadu, dlatego jesteśmy".

 

W sierpniu ukaże się ich siódmy pełnowymiarowy album studyjny, który nosi tytuł So You Are… So You'll Be. Dave W na gitarach, syntezatorze i wokalu, Ego Sensation na basie, syntezatorze i wokalu oraz Nick Name na perkusji, to jak dotąd najbardziej skoncentrowany wybuch psychodelicznego, międzygwiezdnego rocka. Zespół występuje również w nadchodzącym filmie Jima Jarmuscha "Only Lovers Left Alive", który miał swoją premierę w Cannes na początku tego roku, u boku Tildy Swinton, Mii Wasikowskiej i Johna Hurta.

 

Album jest płonącym totemem rock&rollowej empowermentu i woli mocy, jakby nadzorował go duch Nietzschego w skórzanych spodniach, lustrzanych okularach, dobrze dopasowanej kubańskiej koszuli i dzierżący Flying V. Opierając się na solidnych fundamentach położonych przez zeszłoroczny, znakomity "Frying On This Rock", zespół wrócił do BC Studios na Brooklynie, by nagrać kolejny album z Martinem Bisi. Tym razem mogliby z łatwością wydać wspaniały potrójny album, ale uznali, że prędzej porzucą większość materiału, aby uzyskać najbardziej skoncentrowany wybuch White Hills w ich najpełniejszym możliwym potencjale na jednym krążku.

 

Po dekondycjonującym i deprogramującym wybuchu elektronicznego hałasu, jakim jest 'InWords', album otwiera się właściwie wezwaniem do broni, 'In Your Room' – szalejącym po wieżowcu kawałkiem mantrycznego metalu o sile Mudhoney, który nakazuje ci porzucić wszelkie wątpliwości i strach, abyś mógł rozpocząć swoją wyprawę w głąb siebie. Dla dostrojonych, włączonych głów jest 'The Internal Monologue', ekstatyczny, drżący kawałek niebiańskiego, kwasowego drona, po którym następuje post-Hawkwind, post Pętla transmisji 'So You Are… So You'll Be'. Jest jeszcze więcej komputerowego deprogramowania poprzez 'OutWords', zanim White Hills każe ci się schować przed ołtarzem stoogies'owego proto-riffu, świętego Ur-riffu, wypaczającego umysł, srebrnego, maszynowego hiper-riffu, jakim jest 'Forever In Space (Enlightened)'. Ale po tym katastrofalnym szoku, ledwo jest czas na przetworzenie tego, co właśnie się stało, zanim zostaniesz zanurzony w wyjącym lizergicznym bagiennym rocku 'Rare Upon The Earth', a jedynie echo syntezatorowego krajobrazu 'Circulating' oferuje trochę wytchnienia. Album rozwija się bez wysiłku do pełnego przepychu 'MIST (Winter)', w którym silnik z linii syntezatorowych Johna Carpentera włożony jest w lśniące podwozie La Dusseldorf, tworząc jakiś boski rydwan.

 

W ich ośmioletniej historii, w której ukazało się siedem albumów studyjnych i niezliczona ilość kolaboracji, splitów, EP-ek, płyt live, singli tylko z trasy, 7-calówek, limitowanych edycji CD i innych spin offów, jest to jak dotąd najlepsze osiągnięcie White Hills… a to już coś. Ale to z kolei mówi coś o potrzebie Dave'a W, by wciąż ulepszać to, co już osiągnął. Z pewnością odpowiedział na swoje powołanie – odważnie poprowadzić wiernych w najdalsze i najbardziej niezbadane rejony kosmicznego rocka.

 

Od tego czasu zespół ustanowił międzynarodowy złoty standard tego, co oznacza bycie kosmicznym zespołem rockowym w XXI wieku. Ale może najlepiej pozwolić samemu Dave'owi wyjaśnić, co właściwie oznacza dla niego space rock: "Ciężka psychodeliczna muzyka może dostarczyć myślący umysł przez drzwi do większego wszechświata. Chcę, aby ludzie znaleźli przestrzeń do medytacji. W dzisiejszych czasach wszyscy jesteśmy nieustannie atakowani i obijani mnóstwem bzdur. Osobiście uważam, że wyciszona muzyka ekstremalna przenosi mnie w bardzo spokojne miejsce. Mam nadzieję, że bardziej niż cokolwiek innego, nasza muzyka doprowadzi innych do tego miejsca oświecenia i ekstazy."

 

Dalej, kochanie. Dalej.

 

-John Doran, maj 2013 r.

 

Tracklista

A1 InWords

A2 In Your Room

A3 The Internal Monologue

A4 So You Are… So You’ll Be

A5 OutWords

B1 Forever In Space (Enlightened)

B2 Rare Upon The Earth

B3 Circulating

B4 MIST (Winter)

Rok wydania

Nośnik

Nośnik [ilość]

1

Kolor

BLACK

Nagrane strony

2

Rozmiar

12"

Prędkość

33 1/3 RPM

Kraj

Zagraniczna

Tracklista

  • A 1. InWords
  • A 2. In Your Room
  • A 3. The Internal Monologue
  • A 4. So You Are… So You’ll Be
  • A 5. OutWords
  • B 1. Forever In Space (Enlightened)
  • B 2. Rare Upon The Earth
  • B 3. Circulating
  • B 4. MIST (Winter)

Może spodoba się również…