Sklep

Złota Kolekcja – U Cioci Na Imieninach

23.00 

CD, Jewel Case

Brak w magazynie

SKU: 0724352840427 Kategorie: , Tagi:
artysta: Szwagierkolaska
wydawnictwo: Warner Music Poland
numer katalogowy: 5284042

Bogatą twórczość Muńka Staszczyka znam nie od dziś i cenie wiele Jego tekstów za dar obserwacji i umiejętność podniesienia do rangi metafory realiów np. dzisiejszego warszawskiego Żoliborza, dzielnicy, w której zamieszkał po przyjeździe z Częstochowy. Najlepsze teksty Staszczyka mają inspirację rodem z dużego miasta, ich tonacja jest zazwyczaj czarna, w najlepszym wypadku szara. To też nie zdziwiło mnie wcale, że Muniek i Andrzej Zeńczewski sięgnęli po twórczość Stanisława Grzesiuka, przetworzyli ją po swojemu i założyli grupę „Szwagierkolaska”.

Bo ta sama penetracja losu człowieka z wielkiego miasta, często z wielkomiejskiego marginesu, leży i źródła twórczości Staszczyka i zawiera się w piosenkach śpiewanych przez Stanisława Grzesiuka. Warstwa obyczajowa piosenek Grzesiuka to jeszcze nie do końca skansen. Kodeks honorowy zawarty w tych utworach, sposób widzenia świata to ciągle bardzo bogate i wcale współczesne źródło artystycznych refleksji.

Kapela „Szwagierkolaska” odkrywa Grzesiuka dla kolejnego pokolenia odbiorców. Czyni to w sposób bardzo udany, świadczy o tym choćby powodzenie tych piosenek na licznych koncertach. Oczywiście nie jest to żadne naśladownictwo i bardzo słusznie. Strona muzyczna świadczy o rockowo-folkowych doświadczeniach muzyków, Muniek też śpiewa po swojemu.

O jednym jeszcze zjawisku w związku ze „Szwagierkolaską” koniecznie chce tu wspomnieć. Otó ż piosenki z repertuaru Grzesiuka są niezwykle barwne, kipią od nadmiaru treści, swoistej czarnej poezji, pełne świetnych powiedzonek i tzw. „szlakwortów”. Słowem są dokładnym przeciwieństwem polskich piosenek popowych i rockowych ówczesnej doby, które od strony treści są blade, mało ciekawe i pełne tzw. „tekstowej waty”. Przypominając przeboje Grzesiuka „Szwagierkolaska” przypomina czym może być piosenka, że winna mieć indywidualny charakter i osobowość. Słowem wypełniona zostaje choć trochę swoista czarna dziura, artystyczno-semantyczna luka jaką obserwuję w naszej pop-kulturze.

Życzę miłych wrażeń przy słuchaniu tego krążka, a Muńkowi i Andrzejowi gratuluję dobrego pomysłu, któremu na imię „Szwagierkolaska”. – Wojciech Młynarski

 

Tracklista

1 Komu Dzwonią 3:37

2 Syn Ulicy 4:41

3 Ballada O Felku Zdankiewiczu 4:54

4 Piekutoszczak, Feluś I Ja 3:08

5 Kaziu Nie Bądź Kiep 3:40

6 Rum Helka 2:53

7 A Ja Sobie Gram Na Gramofonie 2:44

8 U Bronki W Stawach 2:06

9 Bal Na Gnojnej 4:08

10 Antek 3:51

11 Apaszem Stasiek Był 3:21

12 Fredzio 3:30

13 Wybiła Godzina Druga 2:53

14 Panna Weronika 2:47

15 Zbieranka Matrymonialna 3:28

16 Tango Szemrane 2:51

17 Czabak 3:53

18 24 Dni 2:34

19 W Saskim Ogrodzie 3:01

20 U Cioci Na Imieninach 2:36

21 Nie Wymiękaj 2:28

22 Pijany Statek 4:26

It Is Us B / W Dig Those Trenches
3 czerwca 2016
***Deleted*** Polish Blood
27 czerwca 2016